Krzyk ratuje: dlaczego krzyki nad wróblami morskimi są skuteczniejsze niż słowa

23

Czy kiedykolwiek miałeś do czynienia z irytującymi mewami, które celowały w Twoją przekąskę na plaży? Nie jesteś sam. Chociaż niektórzy ludzie gorączkowo machają rękami lub biegają ze strachu, nowe badanie sugeruje, że najprostsze rozwiązanie może być najskuteczniejsze: krzycz głośno i głośno.

Naukowcy z Uniwersytetu w Exeter postanowili sprawdzić tę teorię, przeprowadzając eksperymenty w dziewięciu nadmorskich miastach Kornwalii. Strategicznie umieścili porcje żetonów w miejscach, gdzie prawdopodobnie znalazły je mewy, a następnie odtworzyli trzy różne nagrania audio:

  1. Męski głos krzyczy : “Nie! Odejdź! To moje jedzenie! To moja część!
  2. Ten sam mężczyzna spokojnie mówi te same frazy
  3. Śpiew Wróbla.

Wyniki były nieoczekiwane. Prawie połowa mew wystawionych na wrzaskliwe ostrzeżenie odleciała w ciągu minuty. Tylko 15% tych, którzy usłyszeli spokojny głos, wzbiło się w powietrze, chociaż większość odsunęła się od jedzenia, nadal zachowując się podejrzliwie. Natomiast aż 70% ptaków, które usłyszały śpiew wróbla, pozostało na miejscu – zupełnie beztrosko.

Główna obserwacja? Głośność obu nagrań była taka sama. Nie chodziło tylko o głośność; mewy zareagowały na właściwości akustyczne wrzeszczącego głosu. Sugeruje to, że są one bardzo wrażliwe na subtelne sygnały głosowe i odróżniają wyraźne ostrzeżenie od zwykłej wypowiedzi.

Uważa się, że to badanie jest pierwszym, które wykazało taki poziom percepcji mowy u dzikich, nieudomowionych zwierząt. Not eltäje Boogert, główny badacz w Centrum Ekologii i Ochrony Środowiska w Exeter, wyjaśnił: „Mewy wydają się zwracać uwagę w trakcie naszej rozmowy, czego naszym zdaniem nie zaobserwowano wcześniej u żadnego gatunku dzikich zwierząt poza tymi, które są udomowione od pokoleń obok ludzi, np. u psów czy koni”.

Pokojowy środek odstraszający

Odkrycia dają zachęcające perspektywy zarówno dla pływaków plażowych, jak i mew. Badanie podkreśla, że istnieją pokojowe metody odstraszania tych inteligentnych stworzeń od kradzieży naszych przekąsek – metody, które pozwalają uniknąć szkodliwego kontaktu fizycznego. Mewy są gatunkiem krytycznie zagrożonym, dlatego ochrona ich populacji podczas zwalczania uciążliwych kolizji jest najwyższym priorytetem.

Przyszłe badania mogą wyjaśnić, czy głosy żeńskie mają podobny wpływ na zachowanie mew. Na razie pamiętaj: następnym razem, gdy te bystre oczy będą patrzeć na Twój obiad, wystarczy dobry krzyk, aby wygrać bitwę na jedzenie – nie wyrządzając przy tym żadnej krzywdy.